"KAPSUŁA CZASU" ukryta pod schodami PAŁACOWEJ KAPLICY
Końcem roku 2016, podczas "prac porządkowych" prowadzonych wokół PAŁAC w Kopicach, pod zewnętrznymi schodami prowadzącymi do PAŁACOWEJ KAPLICY, znaleziono coś co możemy śmiało nazwać "kapsułą czasu". Chodziło tutaj o zalakowaną butelkę z dokumentem spisanym (29 sierpnia 1897 roku) przez ówczesnych budowniczych tejże kaplicy. Ukryty dokument przeleżał pod schodami ponad 119 lat.
Oryginał dokumentu wraz z butelką w której go odnaleziono znajduje się obecnie w Archiwum Państwowym w Opolu. Przekazał go tam opolski fotograf Mariusz Przygoda.
Treść listu/dokumentu przetłumaczył historyk Przemysław Nadolski, która brzmi następująco:
"Roku tysięcznego czterechsetnego (?) dziewięćdziesiątego szóstego został na chwałę Bożą wybudowany ten kościółek, a wiele pilnych rąk trudziło się, by dzieło wykończyć.
Zaprojektowane przez architekta Younga i kierowane przez podmajstrzego murarskiego Wenigera z Krasnej Góry wspaniałe dzieło czyniło pomyślne postępy.
Dnia 24 sierpnia 1897 roku rozpoczęto także zakładanie tych schodów i tutaj starały się pilne ręce wielkich rzeczy dokonać.
Pracowali przy tym pod kierunkiem podmajstrzego dwaj kamieniarze z Wrocławia, czeladnik i dwaj pomocnicy murarscy, którzy wtedy byli praktykantami u architekta Younga.
Dzień po dniu także to dzieło czyniło pomyślne postępy i zostało 28 sierpnia ukończone. Niech wielu naszych następców kroczy po tych schodach do kościółka, szuka i znajduje pocieszenie i pomoc, niech ci, którzy może po wielu latach kiedyś ten przekaz znajdą, z wdzięcznym sercem pomyślą o tych, którzy w pocie czoła przy tym zbożnym dziele pracowali.
Sześć osób, które przy tych schodach pracowały:
podmajstrzy murarski Weniger z Krasnej Góry
kamieniarze Max Fellenberg i Richard Spresser z Wrocławia (czasowo w *Złotym Gryfie)
czeladnik murarski Lisson
pomocnicy murarscy Karl Thiel z leśniczówki Harthe k.Niemodlina i Richard Schaefer z Grodkowa".
(?) Dlaczego w treści dokumentu podano datę "czterechsetnego" zamiast "osiemsetnego" nie potrafię Wam odpowiedzieć.
Czy był to błąd osoby spisującej wówczas dokument (być może w tym momencie myślami gdzie indziej) czy też błąd w odczytaniu/tłumaczeniu dokumentu?
* Złoty Gryf czy dokładniej "Pod złotym Gryfem" to dawny "dom gościnny i noclegowy (Gast- und Logierhaus "ZUM GOLDENEN GREIFEN") w Kopicach, w pobliżu pałacu. Budynek ten przetrwał do dnia dzisiejszego i jest obecnie prywatnym budynkiem mieszkalnym. Jego fotografię dołączam do galerii pod postem.
Dzięki uprzejmości Mariusza Przygody, znanego opolskiego fotografa, mogę zaprezentować Wam kilka zdjęć wspomnianej butelki z ukrytym w niej dokumentem. Udostępnione nam zdjęcia, © Mariusz Przygoda wykonał zanim przekazał cenne znalezisko do Archiwum Państwowego w Opolu. Serdecznie dziękujemy!